I po oknie hst ...
Data dodania: 2020-04-26
Powrót po zimie okazał się u nas ciężki. Przez ta cała pandemie pokrzyżowały nam się plany. W marcu mieliśmy brać kredyt na wykończenie, grudzień/styczeń planowana przeprowadzka. Biorąc pod uwagę to co się dzieje teraz na świecie zrezygnowaliśmy z kredytu, chcemy przeczekać. Natomiast coś trzeba robić ;) Przyszedł czas na okna. Miało moje wymarzone hst... ale chyba zrezygnujemy. Koszt jest naprawdę spory. Zwykle tez będzie ok. Za 10 lat wymienimy :D trzeba mierzyć siły na zamiary. Później elektryka, tynki i jak sytuacja się ustabilizuje to na jesieni kredyt .